Dwadzieścia kilometrów od Krakowa, u progu Niepołomickiej Puszczy, dawnego łowieckiego terenu królów polskich, od prawie ośmiu wieków modlą się i pracują w staniąteckim opactwie mniszki benedyktynki. To niezwykłe miejsce jest Sanktuarium Maryjnym. Przed darowanym pierwszej Ksieni Staniąteckiej Wizennie obrazem Matki Bożej Bolesnej modlili się między innymi: św. Kinga, bł. Salomea, św. Jadwiga, Władysław Jagiełło, Zygmunt Stary, Jan III Sobieski i kard. Karol Wojtyła. Opactwo jest skarbnicą wielu dzieł sztuki, a niepozorny kościół klasztorny kryje wspaniałą barokową polichromię. Przez wieki klasztor pełnił w dodatku ważną rolę oświatową, prowadzenie szkoły dla panien było wyraźnym zadaniem konwentu Benedyktynek. Dziś, tak jak przed wiekami, chwilę wyciszenia można znaleźć u stóp Staniąteckiej Bolesnej Madonny. Aby zaś w pełni docenić nastrój tego nieszablonowego miejsca starczy na dłużej zatrzymać się w prowadzonym poprzez siostry Domu Rekolekcyjnym.