Opowieść o największej polskiej poetce okresu dwudziestolecia międzywojennego, a może i XX wieku. Była pierwszą w Polsce poetką postępową. W życiu podążała własną drogą, poszukując miłości. Była krucha jak kwiat. Jej poezję kocha się za wdzięk i doskonałość którym nie szkodzi upływ czasu. [tylna strona okładki, Algo 2010]
Nasiłowska odważyła się troszkę odbrązowić wizerunek poetki, czyniąc to jednak z ogromnym taktem, bez śladu dzikiej satysfakcji widywanej u co poniektórych biografów, gdy uda im się wynaleźć jakieś skazy na posągowej sylwecie portretowanej postaci. Nic więc nie szkodzi, a nawet może lepiej, że zamiast bóstwa obdarzonego anielską urodą i charakterem i genialnie utalentowanego we wszystkich osiągalnych kierunkach widzimy na kartach książki kobietę z krwi i kości, z zróżnicowanymi dziwactwami i niedoskonałościami charakteru i niespecjalnie choćby piękną, że przyczyn niepowodzeń jej pierwszych związków upatrujemy nie tylko w małości kolejnych panów, lecz i w jej trudnym usposobieniu. W tym ujęciu nawet lepiej rozumie się wymowę jej wierszy, przynajmniej tych odnoszących się do różnorodnych aspektów kobiecości i relacji damsko-męskich. [dot59, biblionetka.pl]
Lekka i efektownie napisana biografia. Warto przeczytać choćby dla samej osobowości poetki, która aniołem nie była. Polecam! [Newanna, lubimyczytac.pl]
Postać znana wszystkim licealistom, a może typowo zakochanym licealistkom. Która romantyczna dziewczyna nie zna jej miłosnych wierszy? Maria Kossak była ciekawą osobą, kochliwą, eteryczną, wrażliwą, nietuzinkową. Nasiłowska snuje opowieść o barwnym życiu poetki opartą nie tylko na wspomnieniach jej siostry, Magdaleny Samozwaniec, które są tendencyjne i nie zawsze prawdziwe (lecz książki „Maria i Magdalena" oraz „Zalotnica niebieska" są szczególnie interesujące na swój sposób). Autorka stara się przedstawić rzetelny obraz życia Lilki lecz nie obawia się przytoczyć własnych przemyśleń i wyjątkowo adekwatnych obserwacji, które wzbogacają i ubarwiają opowieść biograficzną dzięki czemu czyta się ją jak powieść. Polecam! [Magdalena Ru, lubimyczytac.pl]
Autorka świetnie oddała atmosferę minionej epoki i postać samej Lilki oraz jej twórczość. Polecam gorąco miłośnikom Młodej Polski. [Nowak, lubimyczytac.pl]
Nota: przytoczone powyżej opinie są cytowane we fragmentach i zostały poddane redakcji.
Tekst: Algo, Toruń 2010.
Projekt okładki: Marcin Labus.