Kto nie chce w Polsce agentów specjalnych z prawdziwego zdarzenia? Komu jest na rękę, że najważniejsze dla bezpieczeństwa kraju sprawy trafiają na biurka dyletantów? O błędach kolejnych ekip rządzących, które przekreśliły szanse na powstanie polskiego FBI z prawdziwego zdarzenia, pisze Piotr Niemczyk, działacz opozycji w okresie PRL, ekspert z zakresu bezpieczeństwa, zastępca dyrektora Zarządu Wywiadu Urzędu Ochrony Państwa w latach 1993–1994, w 2001 podsekretarz stanu w ministerstwie gospodarki. Wpadki, anegdoty, lecz i rzetelna analiza porażek od 1989 roku aż do ostatniego skandalu z wypłynięciem maili najważniejszych osób w państwie.