Jest to książka wartościowa z kilku względów. Jej Autorka, ale z racji wieku nie uczestniczyła bezpośrednio w opisywanych zdarzeniach, zna je szczególnie należycie z relacji uczestniczących w nich członków swojej najbliższej rodziny - ziemiańskiej rodziny Kozińskich, zamieszkałej na Kresach "od zawsze"; stąd jej wartości dokumentalne. Są i wartości inne - humanistyczne i artystyczne. Autorka solidnie uwydatnia to, co łączy, a nie to, co dzieli narody polski i ukraiński. Uwidacznia się to w jej głębokim uznaniu i podziwie dla bogactwa kultury ukraińskiej - jak nawet w cytowaniu ukraińskich pieśni, opisywaniu obyczajów, szczegółów ubioru, i ukazywaniu i podkreślaniu postaw bohaterów książki.