Książka opowiada o życiu jednego z najmocniej znanych przeciwników zła i brudu w Kościele Zachodnim. Jeśli Savonarola nie był heretykiem, ani schizmatykiem, to kim był właściwie? Można go chyba nazwać reformatorem, co poróżniło go z papiestwem do tego stopnia, iż musiał stracić życie... Hieronim (Girolamo) Savonarola urodził się 21 września 1452 roku. Wychowaniem chłopaka, najmłodszego spośród rodzeństwa, zajął się dziadek – lekarz nadworny książąt D'Este z Ferrary. Mniemał, iż jeśli zapewni wnukowi gruntowne wykształcenie i towarzyską ogładę, uczyni go tym samym szczęśliwym. Tu wszakże się pomylił. Hieronim bowiem nie był w niczym podobny do swoich rówieśników. Skryty, zamknięty w sobie, nadzwyczaj nieśmiały, pogardzający światem poeta... Gdyby go było stać na więcej odwagi, pewnie zaakceptowałby ów świat, w którym żyć mu wypadło takim, jakim był. Lecz skoro go nie było stać, pozostawało jedno – schronienie się w czymś wyimaginowanym, własnym i bezpiecznym.