Coś nowego pojawiło się między starożytnymi miastami Ankh-Morpork i Al-Khali. Dosłownie. To wyspa, wynurzająca się z dna okrągłego Morza Dysku. Ponieważ jest niezamieszkana i oba miasta roszczą sobie do niej prawa, komendant Vimes ze swoimi wiernymi strażnikami staje wobec zbrodni tak wielkiej, że żadne prawa jej nie obejmują.
Nazywa się „wojna". Lecz nie lękajcie się. Wszystko to dzieje się na dalekim świecie Dysku, gdzie chciwość i ignorancja wpływają na działania polityków i gdzie całkiem normalni ludzie zachowują się czasem jak totalni idioci.
niedługo mówiąc, w świecie zupełnie niepodobnym, przynajmniej na pierwszy rzut oka, do naszego. 'Dostajemy do dłoni książkę, której wartką akcją i szalonymi przygodami olśni się syn, a ukrytymi aluzjami - ojciec.' Piotr Sarzyński, Polityka, 9 lipca 2005