Czy obiekty matematyczne kreuje się, czy odkrywa? Czy istnieją one w platońskim polu racjonalności, stwarzając matrycę tego, co może się urzeczywistnić? W komputerze zmarłego przedwcześnie Arcybiskupa Józefa Życińskiego znaleziono niemal ukończony tekst książki, będący zapisem wykładów, które w roku akademickim 2006/07 prowadził na Katolickim Uniwersytecie Lubelskim.
Zaprezentowano jej ostateczną wersję, zredagowaną i opatrzoną wstępem Michała Hellera. 'Gdy po raz pierwszy przejrzałem pliki komputerowe, pomyślałem, że dopiszę swoje uzupełnienia i znowu będziemy mieli wspólną książkę.
Ale wyszło inaczej. Wybrałem tylko rolę redaktora, dokonałem potrzebnych retuszy, pozostawiając całość maksymalnie niezmienioną. Józek jest zbyt silną osobowością, żeby brutalnie wdzierać się w jego tekst.
Niech jeszcze raz przemówi swoim specyficznym stylem.' Michał Heller 'Dokonujący się równolegle rozwój fizyki teoretycznej ukazywał równocześnie skomplikowaną do racjonalnego wyjaśnienia produktywność matematyki w odkrywaniu nieznanych wcześniej procesów fizycznych występujących w zróżnicowanych stadiach ewolucji wszechświata.
Występujące kilkanaście miliardów lat temu procesy istotne dla obecnych stadiów rozwoju kosmosu dało się zrekonstruować, zmierzyć i wyjaśnić dzięki zastosowaniu nowych technik matematycznych. W badaniach tych często pojawia się motyw: Możemy prowadzić z przyrodą dialog w języku matematyki, ponieważ matematyka stanowi język ojczysty równocześnie gatunku ludzkiego, jak i całej przyrody.' fragment książki Powyższy opis pochodzi od wydawcy.