Mistrzyni ciętego humoru, słownej szermierki i jechania po bandzie!Poznajcie Joannę. To Bareja w spódnicy – w loży szyderców czuje się jak ryba w wodzie. Siedzi z tyłu, lecz czujnym okiem skanuje każdą sferę życia.
Wykpi, obśmieje, wścieknie się, sama niejedną gafę palnie, czasem zagra na nerwach, ale robi to z wdziękiem i polotem, jakich niedużo.Joanna, główna bohaterka książki, sarkastycznie i bezkompromisowo opisuje otaczający świat.
Śmiech jest jej konieczny do życia jak powietrze, bez niego się dusi. W tym spektaklu groteski i absurdu główne role odgrywają: przyjaciele, mężu, dzieci potocznie zwane pędrakami, sąsiedzi, przypadkowi ludzie spotykani w samolocie, na ulicy, na wczasach czy w warzywniaku o dumnej nazwie „Akademia owoców i warzyw”.To świetna lektura dla tych, co chcą sobie odpuścić.
Dla tych, którzy posiadają dystans do siebie i do życia. Dla zmęczonych codziennością, którzy chcą się zanurzyć w świecie przygód pełnym groteski, absurdu i korzystnego humoru. Fragmenty“Baśka to bezdzietna singielka po pięćdziesiątce i jej stosunek do życia jest raczej niezobowiązujący.
Ja też tak kiedyś miałam – iż mogę robić, co chcę i kiedy chcę. A dzisiaj po minucie w toalecie dostaję pytanie: „Mamo, co robisz?”. „Obiad gotuję na kiblu” – ciśnie mi się na usta.”“Lockdown – Wstając z łóżka, potykałam się o własne włosy na nogach, więc nuciłam pod nosem piosenkę Sławomira Ty, nieduża, znów zarosłaś.
Na szczęście znalazłam kurs online zaplatania francuskiego warkocza na kończynach. Ledwo się zdążyłam zapisać, tyle było chętnych. Zawsze to jakaś nowa umiejętność.”