„16 grudnia 1922 r. W sali Towarzystwa Zachęty Sztuk przepięknych po daniu trzech strzałów do Prezydenta Narutowicza cofnąłem się o jeden czy dwa kroki i odwróciłem tyłem. Tak stałem bez ruchu. Czekałem, aż ktoś się zbliży.
Nie zbliżał się nikt - nikt nie rozumiał, co się...