,,Karolina Czerska omawia ważne z jej punktu widzenia aspekty twórczości Maurice'a Maeterlincka i Tadeusza Kantora paralelnie, nie sugerując tak zwanych wpływów. Koncentrując się na tematach tragizmu codzienności, koncepcji postaci i aktora, dramaturgii dźwięku, a także kategorii,,teatru niewidzialnego", autorka dyskretnie podsuwa czytelnikowi możliwość samodzielnego dostrzeżenia pokrewieństw w twórczości obu artystów.
Na szczególną uwagę zasługują kompetentne, szczegółowe analizy muzycznych aspektów dramaturgii Maeterlincka i teatru Kantora. W sytuacji polskiego twórcy nie ma dotąd, o ile mi wiadomo, tak dogłębnej analizy jego dzieła pod tym kątem".
- Z recenzji dr hab. Katarzyny Osińskiej, prof. PAN,,Autorka nie poddała się pokusie stworzenia jednoznacznego ujęcia,,teatru śmierci" obu artystów, co leży na powierzchni porównania i jest odruchowym skojarzeniem każdego, kto zna ich dzieło; poszła własną drogą, zdecydowała się na pogłębioną refleksję dotyczącą nie dramaturgii śmierci, ale przeciwnie: dramaturgii życia.
Stworzyła w dodatku nieobecne wcześniej w myśleniu o Kantorze pojęcie,,teatru niewidzialnego", który wynika z jego idei, jednak nie jest przejęciem gotowej, wytworzonej przez artystę formuły. Uważam, że to ważne osiągnięcie, albowiem szczególnie nieraz w pracach poświęconych Kantorowi przejmuje się jego deklaracje i korzysta z ukutych poprzez niego autodefinicji".
- Z recenzji dr hab. Katarzyny Fazan, prof. UJ,,Porównawcze zestawienie twórczości Tadeusza Kantora i Maurice'a Maeterlincka wydaje się oczywiste i naturalne. Maeterlinck, teraz już praktycznie zapomniany, odnotowywany jedynie w historiach literatury, odegrał stanowczą rolę w dziejach teatru.
Kantor zainteresował się nim niezwykle wcześnie i to zainteresowanie towarzyszyło mu cały czas. Ta inspiracja wydaje się mniej oczywista czy czytelna, gdy pamięta się, jak wyjątkowo teatr produkowany-stworzony poprzez Kantora jest autonomiczny, autorski, specyficzny, jedyny taki".
- Z recenzji dra hab. Ryszarda Siwka, prof.