Od autorów: " Uprawiamy tutaj pewną narrację, daleką od lewicowej, narrację, którą ja w swojej nieopisanej pysze i zadufaniu nazywam po prostu polityką historyczną. Czynimy to za pomocą książek i komiksów oraz za pomocą produktów hybrydalnych, szalenie lubianych, które zwiemy memiksami. I oto przyszedł czas na prezentację kolejnego z nich. Przed Państwem, kolejna, nie druga chronologicznie, lecz trzecia część cyklu „Narodziny świata”. Nosi ona tytuł „Świat w ciemnościach” i opowiada o latach po II wojnie światowej w Polsce i na świecie. Akcenty naszej polityki historycznej są rozłożone tak, aby nikt absolutnie, czy to z wrodzonej głupoty, czy z powodu obaw o swoją pozycję towarzyską, nie poszedł naszym tropem. Początkuje się wyjątkowo ciekawie, ten pan na okładce, pokazany na tle okrwawionej gwiazdy, ten z rewolwerem, który za chwilę wyceluje w widza, to profesor Leszek Kołakowski, kolega uniwersytecki Heleny Wolińskiej-Brus. Został on na wszelki wypadek podpisany, albowiem kiedy wydaliśmy poprzedni, pierwszy album z kolekcji, ten z Józefem Piłsudskim zawiązującym sobie na czole imperialną flagę Japonii, niemało osób pytało mnie kto to taki i czy toniewątpliwie jest Wojciech Pijanowski. Teraz wątpliwości nie ma. Kolekcja będzie kontynuowana i mam nadzieję, że uda nam się ją dociągnąć do czasów bliskich naszej współczesności, czyli przynajmniej do roku 1989, a przy tym opatrzyć komentarzem nie historycznym bynajmniej, lecz jak najistotniej współczesnym i demaskatorskim. Celem naszym bowiem jest to, do czego dąży wielu wydawców i autorów czyli mityczne i pożądane przez wszelkich „trafienie do młodzieży”.