Katarzyna Kuczyńska-Koschany nie obawia się patosu, uwikłania osoby czytającego w tekst i samo czytanie, przechodzenia na stronę literatury, fikcji, idiosynkrazji, obawia się jedynie obojętności i zdawkowości.
Jej czytanie jest namiętne, wyrafinowane i ryzykowne, a przy tym –...