Nikt nie może powiedzieć, że nie podziwia cnoty pokory. Czasami jednak wydaje się, że podziwiamy ją tylko... U innych. Pokorni ludzie słuchają nas uważnie, prosto się z nami zgadzają, rozumieją nasze trudności i okazują szacunek dla naszych osiągnięć. A choćby nas podziwiają! ale co z nami?
Ta drobna książka łączy głębię rozważań z wybitnie poręcznym charakterem, służąc także starannemu rachunkowi sumienia, który pobudza nas do wierniejszego naśladowania Jezusa - cichego i pokornego serca. Wskazuje na pokorę samego Boga jako lekarstwo i ratunek przed śmiertelną trucizną pychy. Pomaga odkrywać moc pokory i wytwarzać ją w życiu codziennym, w rodzinie, w pracy, w nauce, kulturze i sztuce, w życiu społecznym i polityce, w życiu duchowym i w Kościele.
(Rh)
Pozycja warta polecenia.