Kalman Segal (1917-1980) był pisarzem polsko-żydowskim, który w swej prozie niemało uwagi poświęcił żydowskiemu miasteczku. Motyw ten nie jest czymś nowym w twórczości żydowskiej, jednak na obrazach sztetl w powojennej literaturze żydowskiej i polskiej nostalgia i tęsknota w szczególny sposób odcisnęły swoje piętno.
Jest to tęsknota nie tylko za utraconą,,rodzinną okolicą" dzieciństwa, lecz także za przestrzenią żydowską, która została unicestwiona przez Holokaust. Segal wpisuje się w ten nurt literacki, który jest nie tylko wspominaniem,typowo zaświadczaniem o istnieniu formacji kulturowej, która przeminęła bezpowrotnie.
Miasteczko, pisane z wielkiej litery, staje się w opowiadaniach tego pisarza figurą symboliczną, synonimem przestrzeni podwójnie świętej. Z przedmowy Magdaleny Ruty Nie przypadkiem opowiadania Segala, urodzonego i wychowanego w Sanoku, ilustrują obrazy Leona Getza (1896-1971).
Ten pochodzący z Ukrainy artysta, mimo iż drugą połowę życia spędził w Krakowie, przez 19 lat po ukończeniu studiów mieszkał i pracował w Sanoku. Stworzył tam mnóstwo obrazów, które z dzisiejszej perspektywy są niezastąpionym materiałem dokumentującym przedwojenny wygląd miasta, wyjątkowo jego dzielnicy żydowskiej.
Powyższy opis pochodzi od wydawcy.