Madison Westcott ma duszę buntowniczki. Nie chce wychodzić za mąż, marzy o studiach malarskich. Kiedy na balu debiutantek celowo powoduje spory skandal, rodzina postanawia ją odesłać do posiadłości na Jamajce. W podróży ma jej towarzyszyć protegowany ciotki, Jefford Harris. Ten tajemniczy pan od początku intryguje Madison. Chętnie poznałaby go lepiej, lecz Jefford nie jest skłonny do zwierzeń. Chce po prostu należycie i momentalnie wykonać poleconą mu misję. Nie spodziewa się, że spędzi z Madison o mnóstwo więcej czasu, niż zakładał, a Jamajka to dopiero pierwszy etap ich podróży. A gdyby jeszcze ktoś mu powiedział, jak i gdzie zakończy się ta niebezpieczna wyprawa, uznałby go za szaleńca.