Książka ukazuje równocześnie podstawowe fakty, jak i mało znane detale, dotyczące jednego z najbardziej zagadkowych zjawisk starożytności – fenomenu sofistów.
Na sofistach przez całe wieki ciążyła opinia sprzedajnych nauczycieli i cynicznych mistrzów dysputy. Mieli nauczać sztuczek pozwalających dowieść każdej tezy, a choćby psuć młodych ludzi, którzy dzięki ich naukom obalali jakoby argumenty ojców i konwencjonalnych wychowawców. Także popularność niemieckiej filozofii idealistycznej usunęła w cień koncepcje sofistów, hołdujące ideom rozmaitości, pluralizmu i względności.
Najnowsze badania, jak ukazuje autor, pozwalają jednak ujrzeć największych indywidualistów starożytności, a być może całą kulturę antyku, w innym świetle. Antyabsolutystyczna, antytotalistyczna pasja sofistów jawi się jako fundament europejskich tradycji społeczeństwa obywatelskiego, wolnomyślicielstwa i nonkonformizmu.
Autor z finezją i precyzją kreśli sylwetki słynnych sofistów od Protagorasa i Gorgiasza po Anonima Jamblicha. Co wyjątkowo ważne dla dzisiejszego odbiorcy, nie cofa się przed odnoszeniem starożytnych idei do zjawisk we współczesnym życiu politycznym. Książka wypełnia znaczną lukę w zestawie lektur nie tylko studentów filozofii czy filologii tradycyjnej, lecz także socjologii i politologii, a wreszcie ludzi zainteresowanych genezą politycznego i społecznego świata, w którym żyjemy.