„Sektor 24. Bunt przeciw Ziemi” Stanisława Szwasta to wojenna powieść umiejscowiona w realiach lat 3791-3794.
Międzyplanetarna wojna między imperiami Starej Ziemi, których korzenie sięgają czasów dzisiejszych, a ich zbuntowanymi koloniami rozsianymi po wszechświecie początkuje przybierać formę wojny informacyjnej, a także wyścigu zbrojeń. Kluczem do osiągnięcia przewagi wydaje się być niezbadana substancja o silnych właściwościach elektromagnetycznych, pochodząca z niezasiedlonej dotychczas planety. A to dlatego, że wojskowi inżynierowie odkryli możliwość stworzenia przy jej pomocy bomby elektronowej o nieporównanej dotychczas mocy, mogącej rozłożyć samoczynny wszechświat na łopatki. Stopniowo okazuje się jednak, iż więcej sił uczestniczy w rywalizacji o dominację w Zamieszkałym Wszechświecie. Starcie między Ziemią a zbuntowanymi mieszkańcami koloni przestaje mieć charakter dwubiegunowy. Kolejne komplikacje wprowadza fakt, iż badana substancja posiada silny wpływ nie tylko na urządzenia elektroniczne,też na komórki ludzkiego mózgu.
Książka przedstawia wizję tego w co za 1800 lat może przekształcić się świat, jaki teraz znamy.