Czarna ziemia, pełna górniczych hałd i dymiących kominów. Takie jest stereotypowe widzenie Śląska. Owszem, są tu hałdy, są kominy, ale są także miejsca magiczne na ziemi – zielone lasy i parki; bogate pałace, genialne kościoły – pery europejskiej architektury.
Historię najbardziej wielokulturowego regionu w Europie kształtowały barwne postaci. Każdy z bohaterów książki zasługuje na scenariusz filmowy albo powieść przygodową.
Wrocław i Katowice to europejskie stolice kultury. „Wrocław? Tak” – powiedzą w Warszawie – „ale Katowice?” W Dziejach Śląska na swojska nutę można znaleźć dowody na to, iż liczni artyści ze stolicy Górnego Śląska osiągnęli rangę światową.
Autor sięga po stary wzór Śpiewów historycznych Niemcewicza. Czy dawny wzór na bardziej nowoczesną nutę sprawdzi się w epoce Internetu? Oto jest pytanie.