Tuż za piaszczystymi plażami Bałtyku znajdują się wydmy porośnięte drzewami. Na jednej z takich wydm, w Jastarni, rosła młoda,wyjątkowo piękna i silna Sosenka. Nie przeszkadzał jej jałowy grunt. Wciąż wyglądała żywo i zdrowo. Inne drzewa gięły się pod naporem wiatrów, a Sosenka jako jedyna, mimo przeciwności, pięła się prosto do nieba. Cieszyła się słońcem i morskim powietrzem. Kochała rozpościerający się przed nią widok na niekończącą się wodę. Pewnego dnia morze wyrzuciło na brzeg skrzynię, która znalazła się u jej stóp. Stare dębowe deski zaczęły snuć opowieści o wielkim świecie, a w sercu Sosenki zaczęło budzić się nieporównane dotąd pragnienie zmiany swojego spokojnego życia...-