Inżynier Wojciechowski wraca z pracy i nie zastaje w domu żony. Natychmiast zgłasza zaginięcie na Milicję, żaląc się, że musiał sam ugotować sobie obiad. Mundurowi nie traktują go poważnie, więc pan uruchamia prywatne kontakty - dzwoni do swego przyjaciela, pułkownika Milicji, który wykazuje pokaźne zainteresowania sprawą. Wojskowy podejrzewa, że zaginiona żona może być szpiegiem obcego mocarstwa, w końcu jej mąż jest wysokiej klasy specjalistą od laserów.