„– Ankieta dla ciebie – powiedziałem, wyraźnie zawieszając swój wzrok w jej oczach. Zauważyła to, jej koleżanki ponadto, bo zaraz do nas doskoczyły. Nie miałem warunków, by powiedzieć coś więcej. Jedna ze stażystek jednak przedłużyła mój moment odejścia.
– W polu z pytaniem „Co ci się podobało?" możemy wpisać, że pan prowadzący? – zapytała, na co wszystkie zaczęły rechotać.
– Proszę wpisać, co tylko chcecie. Jutro zbiorę ankiety – odparłem, nie odrywając spojrzenia od Małgorzaty. Choćby nie zerknąłem na próbującą flirtować stażystkę. Uśmiechnąłem się i pożegnałem. Wróciłem do pakowania swych rzeczy. Wszystko szło nie po mojej myśli. Nie wiedziałem, jak odseparować Małgorzatę od grupki koleżanek. Tego dnia musiałem dać za wygraną. Po powrocie do hotelu czułem się przybity. Byłem wyczerpany prowadzeniem szkolenia, lecz dobijało mnie to, iż nie potrafiłem zainicjować głębszego kontaktu z Małgorzatą. Kolejnego dnia ostatnia szansa..."
Bohater opowiadania lubi kolekcjonować kobiety, a praca trenera rozwoju osobistego i liczne szkolenia wyjątkowo mu to zadanie ułatwiają. Na kursie w Krakowie poznaje intrygującą Małgorzatę, na której od razu inicjuje stosować wszystkie znane sobie triki. Czy dopisze do swojej listy podbojów kolejną zdobycz?