Aniołowie istnieją i w najróżniejszych życiowych sytuacjach wyjątkowo subtelnie nam pomagają. Działają przy tym z zasady w sposób niezwykle delikatny i niezauważalny. Przytoczone w książce solidne świadectwa realnej anielskiej pomocy powinny nas w takim przekonaniu utwierdzić. Pismo Święte wspomina o aniołach ponad 300 razy. Istnieje niemało biblijnych przykładów, że aniołowie towarzyszą i pomagają człowiekowi, broniąc go przed niebezpieczeństwem. Niektórzy święci, jak św. Gemma Galgani czy św. O. Pio, przyjaźnili się ze swym Aniołem Stróżem. Do powszechnie znanych czcicieli aniołów zalicza się na dodatek świętego papieża Jana XXIII, który od dzieciństwa przez całe swe życie praktykował nabożeństwo do anioła stróża.
Osobiście modlę się i wprost wzywam do pomocy Aniołów. Zwłaszcza Archanioła Michała, aby był blisko, żeby się modlił, by towarzyszył tej modlitwie nad zniewolonymi. Nie czynię tego za każdym razem,w głównej mierze wtedy, gdy mam do czynienia ze szczególną manifestacją Złego Ducha. (…) W mojej posłudze egzorcysty cieszy mnie ta realna, rzeczywista obecność Aniołów i Świętych. Daje mi to ogromną radość i satysfakcję z tej posługi. To zadowala! Zapomina się wtedy o zmęczeniu czy kolejnej nieprzespanej nocy.