Dworek pod malwami 24 - płomień i dym

Na dworze w Topolanach rytm dnia jest ściśle ustalony. Pewnego dnia jednak wszystko wywraca się do góry nogami. Gospodarz Jacek Nowacki wraca do domu nie wieczorem, ale o poranku, ponadto nie swym powozem.

Jeszcze przed śniadaniem na plac zajeżdża rozjuszony Zdzisław Skórnicki, wpada do dworu z dubeltówką i ciska gniewne groźby. Powstrzymuje go ksiądz Miodyński, który nieprzewidzianie także zjawia się w Topolanach.

Oniemiała służba jest świadkiem ucieczki swego mężczyzny przez okno. Oskarżony o napaść na córkę Zdzisława Nowacki długo nie wyjdzie z ukrycia. Wzruszająca i pełna ciepła polska saga o wielopokoleniowej rodzinie Kalinowskich.

Mieszkańcy dworku pod Malwami pielęgnują szlacheckie tradycje. Wraz z początkiem XX wieku ich spokojne życie zaburzy bieg historycznych wydarzeń. Rodzinne tajemnice, rozczarowania i tęsknoty wpłyną na ich relacje.

Mimo trudności z którymi się zmierzą, nie zapomną o tym, iż najważniejsza w życiu jest miłość.