W każdym prezentowanym tu słuchowisku przedstawiona jest osobna, unikalna rzeczywistość, którą warto odkryć. W magiczny świat słuchowisk radiowych wprowadza nas absolutny mistrz tego gatunku – Ireneusz Iredyński. Ich teksty są szczególnie sugestywne. Posiadają wielką siłę oddziaływania na czytelnika.
Z POSŁOWIA, KTÓRE NAPISAŁ WITOLD BILLIP:
Pisarz bada – nie bez pewnej fascynacji, ale i z wyraźnym przerażeniem – przeróżne mechanizmy okrucieństwa w życiu społecznym i w stosunkach między ludźmi, przy czym życie jawi mu się jako nieustająca gra. W skład reguł tej gry, która nieraz okazuje się zmaganiem z okrutnym światem o ludzką godność, wchodzą najrozmaitsze działania i gesty o charakterze rytualno-magicznym. Ich skuteczność bywa nikła w sferze obiektywnych faktów, lecz dla jednostki okazują się one nieraz jedynym azylem.
Z radiem związany był Iredyński od początków swej twórczości dramaturgicznej; słuchowiska, których napisał ponad trzydzieści, zajmują w jego dorobku pozycję kto wie czy nie centralną. W stosunku do sztuk scenicznych, z którymi łączą je liczne podobieństwa treści i poetyki, dramaty radiowe Iredyńskiego wykazują pewne przesunięcia akcentów. Okrucieństwo, choć niemal zawsze obecne, występuje z zasady w formach mniej drastycznych, do głosu dochodzi świat ludzkich marzeń (najczęściej żałosnych), wmówień, malutkich mitów, pojawia się swoisty humor, a choćby niekiedy sentymentalna łezka. Jest to więc Iredyński jakby łagodniejszy, lecz wcale nie mniej przenikliwy aniżeli w innych dziedzinach twórczości.
Iredyński umiał wyciągnąć niezwykle ciekawe konsekwencje ze stwierdzenia tyleż podstawowego, co banalnego, iż sztuka radiowa jest sztuką słowa. Przedmiotem jego wnikliwej analizy są ludzkie zachowania językowe, pełniące – obok czysto komunikacyjnej – funkcje ekspresywne, magiczne, rytualne. Słowo jest W świecie Iredyńskiego instrumentem nader zawodnym, ale zarazem wszystkim, czym człowiek dysponuje, żeby zrozumieć siebie i próbować pojąć innych, jest tym, co formuje człowieka i stosunki pomiędzy ludźmi, lecz bywa ponadto czynnikiem destrukcji i dezintegracji. Buduje i burzy, leczy i zabija, kreuje własne światy i obnaża ich iluzoryczność. W nieprzerwanej dialektyce iluzji i deziluzji, udania i prawdy, niemożności porozumienia się i jego nieodpartej potrzeby demonstruje całą nędzę i całą wielkość ludzkiej egzystencji.
Projekt okładki: Karolina Lubaszko
Spis słuchowisk
1. FRAGMENTY LISTÓW MIŁOSNYCH
2. SKĄD TA WRAŻLIWOŚĆ
3. PORWANIE
4. HONOR RODZINY
5. SŁUCHOWISKO
6. KWADROFONIA
7. PRZED PRELEKCJĄ
8. IBIS
9. DO ŚLICZNEJ I INNYCH
10. KONIEC STWORZENIA
11. DEMONY
12. JASNY pomieszczenie DZIECINNY
13. RADIO
14. Teraz SIĘ TAK NIE TAŃCZY
15. WEJŚCIE DO OGRODU