Utrzymany w lekkim tonie czarny kryminał. Włochy, lata pięćdziesiąte. Prywatny detektyw prowadzi śledztwo w sprawie zabójstwa popularnego producenta filmowego. Zamordowany milioner, zdradzany poprzez młodą i piękną żonę, nie bez powodu obawiał się o swe życie. Atrakcyjna intryga, doskonałe dialogi, włoski koloryt.
Rozrywka z klasą! pokaźna przyjemność dla wszystkich zwolenników powieści kryminalnych w dawnym, dobrym stylu, z morderstwami, zdradą, niebezpieczną kobietą i bezcennymi klejnotami.
Książkę tą można szczególnie polecić płci spektakularnej, gdyż poza wciągającą historią kryminalną otrzymujecie, Drogie Panie, bezcenny poradnik jak faceta okręcić dookoła palca, zrobić na szaro i to tak, aby się jeszcze z tego cieszył.
Plotki głoszą, że inspiracją do napisania poprzez Iredyńskiego tej nieprzeciętnej powieści była pewna ładna Włoszka, którą właśnie poznał. Cóż, w historii literatury niejeden raz tego typu „motywacja” prowadziła do powstawania wielkich dzieł. Weźmy nawet Jana Brzechwę, który swoje słynne wierszyki dla dzieci zaczął pisać po to, żeby przypodobać się pewnej uroczej pani będącej wychowawczynią w przedszkolu.
W 2015 roku na podstawie tej powieści powstało słuchowisko radiowe „Morderstwo w hotelu Santa Caterina”, które wyemitowała Radiowa Trójka w ramach cyklu „Teatrzyk zielone oko”.
Projekt okładki: Karolina Lubaszko