... Ale nie każdy z nas wie, dlaczego pliszka to robi. Owszem, podejrzewamy, że chwalenie ogonka, prezentacja piórek, tańce na chodnikach i trawnikach miast oraz dobywające się z dziobków trele posiadają coś wspólnego z ptasimi zalotami, jednak to właściwie wszystko. Lubimy ptaki, doceniamy je i trochę choćby zazdrościmy im lotniczych umiejętności, jednak tak naprawdę nie znamy naszych skrzydlatych braci mniejszych. I ręka w górę, kto miał kiedykolwiek okazję zajrzeć do ptasiej alkowy?
Że to nieładnie zaglądać komuś, hmm... Do gniazdka? pięknie-nieładnie, za to jak interesująco! Ileż można zaobserwować i jakie wnioski z tych obserwacji wyciągnąć! Weźmy pierwszą z brzegu sprawę. Taka płeć ładna. U ludzi, wiadomo - panie. U ptaków, przeciwnie - panowie. Dlaczego? Albo ten ptasi śpiew - kosztochłonny, wymagający i jeszcze zwraca na pieśniarza uwagę drapieżników. Komu i na co jest tak naprawdę niezbędny, bo nie służy przecież umilaniu naszego życia, prawda?
W Tajemnicach ptasiej alkowy doktor Andrzej G. Kruszewicz, dyrektor Warszawskiego Ogrodu Zoologicznego, z wykształcenia lekarz weterynarii, z zamiłowania ornitolog, uchyla przed Czytelnikiem rąbka tajemnic pierzastych mieszkańców naszych ogrodów i parków, zapraszając równocześnie do czynienia kolejnych, samodzielnych obserwacji. W naturze, z lornetką i głową w chmurach. Czy może być coś przyjemniejszego, niż podglądanie ptaków?
Rozmowa online z dr Andrzejem Kruszewiczem
rozmowa z dr Kruszewiczem w DDTVN z okazji Międzynarowodego Dnia Ptaków
Książka Tajemnice ptasiej alkowy odkrywa przed nami najistotniej intymne szczegóły życia ptaków. Równocześnie możemy się spodziewać charakterystycznego dla Andrzeja poczucia humoru, co zapewne doda lekturze urokliwych smaczków. A jeśli zespolić to z pieprzną motywem, można się spodziewać naprawdę korzystnie przyprawionego dania. Warto zatem zasiąść w głębokim fotelu z kubkiem ciepłej herbaty w rąk i pozwolić autorowi prowadzić się przez kolejne ptasie alkowy...
Katarzyna i Michał Skakujowie, przyrodnicy, znani rysownicy ptaków
Wreszcie jest! Książka traktująca o tej stronie ptasiego życia. Któż żeby zresztą mógł napisać ją lepiej niżeli dr Andrzej Kruszewicz. Jako zawołany ornitolog zna ptaki od zewnątrz, jako lekarz weterynarii specjalizujący się w leczeniu tych latających istot - od w środku. Zna ich obyczaje jednocześnie z obserwacji terenowych, jak i z wolier warszawskiego zoo, którego jest dyrektorem i w którym stworzył Ptasi Azyl. Ma więc nie tylko bardzo wielostronną wiedzę, lecz też niezwykły zasób obserwacji, barwnych historyjek i anegdot, czyniących tę książkę pozycją wręcz pasjonującą. Napisaną lekko, ze swadą i z właściwym autorowi poczuciem humoru. Chyba jednak najciekawsze jest to,podczas lektury nieuchronnie nasuwają się porównania ptasiego życia erotycznego z naszym. Ptaki upodabnia do nas nie tylko to, iż są wzrokowcami, ale...