Autorka analizuje interpretacje wierszy Cypriana Kamila Norwida (Trzy strofki, Italiam! Italiam!, Krzyż i dziecko) przedstawione poprzez Juliana Przybosia w jego szkicu Próba Norwida. Przyboś stara się zbudować własny obraz Norwida poety oraz dokonać rewizji przekonań na temat „ciemności" i niezrozumiałości jego dzieł.
Na tle jednoznacznie pozytywnych reakcji Przybosia na poezję Mickiewicza czy Słowackiego, jego stosunek do twórczości Norwida cechuje się ambiwalencją. Przyczyn można szukać w konstruowanej przez autora Sponad teorii poezji (zwłaszcza koncepcji poznania lirycznego) i zmianach wrażliwości poetyckiej dokonujących się w ramach polskiego modernizmu.
Sam Przyboś wskazuje obszary możliwych (choć pozornych) podobieństw pomiędzy poetyką nowoczesną a środkami artystycznego wyrazu wykorzystywanymi częstokroć poprzez Norwida (przemilczenia, „minimum słów – maksimum treści") i formalnym ukształtowaniem wielu jego liryków.
Książka poświęcona jest też szeroko rozumianym nawiązaniom do dzieła Norwida widocznym w późnej poezji i pracach krytycznych Przybosia. Przedmiotem analiz autorki są także utwory poetyckie Przybosia, w których skupia się on na problematyce podmiotu, nazywania, relacji słowa do rzeczy.
znaczne okazują się zagadnienia mimesis i możliwości, ograniczenia i sposób istnienia rzeczywistości językowej, której szczególnym przypadkiem jest poezja. Analizy rozstrzygnięć interpretacyjnych Przybosia dokonane przez autorkę wydają się ważne z jeszcze jednego względu: wielu badaczy twórczości Norwida, sięgając po Próbę Norwida, wykorzystuje fragmenty szkicu w budowanej poprzez siebie argumentacji.
Przedstawione przez autorkę analizy, interpretacje i reinterpretacje tekstów Norwida i Przybosia są jednym ze sposobów poszukiwania i odczytywania występowaniu Norwida w literaturze dwudziestego wieku i mogą posłużyć także jako inspiracja do kolejnych badań.