Zmory. Zmorą tego sennego miasteczka staje się wywołana przez ciekawe morderstwo fala nieuzasadnionej nienawiści, która odbije się na życiu (bądź śmierci) wszelkich niemal mieszkańców miejscowości. Dociekliwi blogerzy drążą przyczyny tragedii, kreatywni dziennikarze eskalują napięcie, wzburzeni obywatele dokonują samosądów, teorie spiskowe powstają same... Otwarta zostaje puszka Pandory, z której wysypują się zabójcze wirusy, zombie i nacjonaliści. A Zmory zamierają w oczekiwaniu na najgorsze.