Praca pokazuje funkcjonowanie sfery proprialnej w najmłodszej literaturze polskiej ze szczególnym uwzględnieniem chrematonimów, których obecność coraz silniej zaznacza się w najnowszych tekstach artystycznych.
Materiał onomastyczny będący podstawą prowadzonych badań został wyekscerpowany z wybranych utworów twórców reprezentatywnych dla najnowszej prozy polskiej powstałej po 1989 roku – Joanny Bator, Manueli Gretkowskiej, Ignacego Karpowicza, Moniki Szwai i Krzysztofa Vargi.
Świadomy zabieg, mający dostarczyć pogłębionych analiz i bogatszych wniosków, stanowi wybór pisarzy reprezentujących odmienne style i stopnie literackie, tworzących prozę adresowaną do odbiorców płci damskiej lub męskiej (bądź niezależnie od płci) o odmiennych, bardziej albo mniej wyszukanych, gustach czytelniczych.
Jednym z głównych celów podjęcia badań nazw własnych jest wyłonienie warstwy idiolektalnej języka artystycznego wybranych prozaików. Za jej przejaw uznać można chociażby posługiwanie się specyficznymi, jednostkowymi sposobami wprowadzania propriów czy powiązanie pewnych onimów przewijających się z literaturze z danym autorem.
Analizy onomastyczne są prowadzone na tle nierzadko dyskutowanych tematów współczesności, takich jak czas, przestrzeń czy konsumpcjonizm. Ujawniły istnienie problemu ważności współczesnej prozy polskiej i jej poczytności przez przyszłego czytelnika w perspektywie najbliższych kilkunastu albo kilkudziesięciu lat.
Czy najnowsza literatura skazana jest poprzez onimy na niedługą żywotność, stanowiącą jedynie przejaw czasów współczesnych? Jaki będzie jej odbiór za kilkadziesiąt lat w związku z coraz obszerniejszą frekwencją rozmaitego rodzaju nietrwałych propriów w literaturze?