Lwów – magiczna nazwa miasta w II Rzeczypospolitej i miejsce tęsknoty mieszkańców Kresów oraz wszelkich, którzy zaczytywali się w powieściach Henryka Sienkiewicza. Tam bowiem, 1 kwietnia 1656 r. Po „potopie" szwedzkim, Król Polski Jan Kazimierz w katedrze lwowskiej poddał Królestwo Polskie pod opiekę Maryi, zwanej odtąd Królową Korony Polskiej.
Do II wojny światowej Rzeczypospolita należała do państw wielonarodowościowych. Wschodnie rubieże Rzeczypospolitej oraz samo miasto Lwów, nie stanowiły tutaj wyjątku. Wręcz odwrotnie, ta wielonarodowość i wielokulturowość na tym terenie była wyraźniejsza niż w innych częściach państwa polskiego.
Żyli w niej w rozmaitych proporcjach w zależności od okresu Polacy, Ukraińcy, Niemcy, Rusini, Ormianie, Żydzi, a także Tatarzy, Austriacy i inne narodowości. Dostatek etniczna i narodowa odcisnęły swoje piętno także na sferze religijnej i budownictwa sakralnego.
Dominującą grupą etniczną w wielowiekowej historii Lwowa byli Polacy wyznania rzymskokatolickiego. To oni pozostawili dziedzictwo kulturowe, w tym mieście w postaci kościołów i obiektów sakralnych należących do różnych zgromadzeń zakonnych.
Kościoły i zakony zaś zawsze były miejscem nie tylko kultu religijnego, ale także centrum pielęgnowania tradycji patriotycznych. Prezentowana publikacja składa się z trzech części. W części pierwszej, najszczególniej dużej, przedstawiono losy polskich kościołów we Lwowie.
Znajdują się tam świątynie, które zawsze należały do obrządku łacińskiego, jak w dodatku takie, które po uzyskaniu poprzez Ukrainę niepodległości powróciły do swych funkcji sakralnych, ale główne w formule obrządku greckokatolickiego, a wreszcie też te, które na za każdym razem utraciły swoje pierwotne przeznaczenie.
Część druga gromadzi charakterystykę wybranych pomników przyozdabiających ulice i place Lwowa w II Rzeczypospolitej, a niekiedy postawione jeszcze dużo wcześniej. Sporo z nich zniknęło na za każdym razem usuniętych przez władze radzieckiej Ukrainy.
Niektóre z nich podane zostały władzom polskim i aktualnie zdobią place i skwery Wrocławia, Gdańska i Szczecina, a tylko nieliczne istnieją nadal na miejscu ich pierwotnej lokalizacji. Wreszcie trzecia część „Lwowskiego sacrum" poświęcona jest prezentacji postaci zasłużonych Polaków, których mogiły znajdują się na Cmentarzu Łyczakowskim.
O znaczeniu tej nekropolii świadczyć może fakt, że idąc jej alejkami, przyglądając się kolejnym nagrobkom, możemy prześledzić istotną części historii naszej Ojczyzny. Dotyczy to nie tylko bohaterów zasłużonych w walce o odzyskanie naszej niepodległości, jak i w późniejszym okresie dodatkowo wybitnych jednostek, które już w wolnej Polsce generujeły gospodarkę, naukę, kulturę.
W końcowym fragmencie tej części znajdujemy także krótką charakterystykę ważnego dla historii Lwowa i całej II Rzeczypospolitej Cmentarza Orląt Lwowskich. /ze wstępu/