Oficjalnie policjantka. Skomplikowany charakter,znakomite statystyki rozwiązanych spraw. Nieoficjalnie – wiedźma, która dzieli swój czas pomiędzy toruński komisariat a Thorn – alternatywne miasto, gdzie mieszkają magiczni. Do perfekcji opanowała utrzymywanie tych światów w równowadze i kompletnej izolacji. Do czasu.
W Thornie giną istoty nadprzyrodzone i to Dora ma znaleźć sprawcę. W Toruniu dyskretne korzystanie z magii podczas śledztwa odbija jej się potężną czkawką. Na szczęście nie jest z tym wszystkim sama – wspiera ją Miron, wnuk Lucyfera.
Akcja, emocje i humor – jedyna i unikalna wiedźma Dora Wilk powraca w nowym wydaniu i lepszej formie niżeli kiedykolwiek. Jedna z najpopularniejszych linii urban fantasy w świeżej odsłonie.
***
Uwielbiam Toruń z jego piernikowymi kamienicami, lecz jeszcze bardziej pokochałam Thorn – magiczne miasto ukryte za nieodgadnionymi bramami. Dora, Miron i Joshua to trio, z którym z ochotą wyskoczyłabym na wieczorne spotkanie w Szatańskim Pierwiosnku. Czym prędzej muszę przeczytać kolejne tomy ich przygód!
Katarzyna Berenika Miszczuk, autorka procesu diabelsko-anielskiego