Człowiek bez własnego zdania to człowiek bez właściwości. Zdolny i ambitny. Młody i zaangażowany. Filozof i literat. Żyje w międzywojennej Polsce, dopiero przekonując się na czym to życie polega. Świat burżuazji, inteligencji i salonowych rozmów – trudno mu się oprzeć takiej rzeczywistości.
Kusi w niej zachwyt, kuszą kobiety – wolne, chętne, wyzwolone. Zachłyśnięty tym wszystkim bohater nie zauważa, kiedy traci swoją niewinność... Kiedy dopada go "kiwonowatość". -