W pewne pochmurne październikowe popołudnie nieświadoma tego, co ją czeka emerytka Henryka Orłowska, otwiera drzwi listonoszowi. Pozornie zwykły list sprawia, iż bohaterka wyrusza do pensjonatu Yorkshire na południu Polski i zaczyna ekscytującą przygodę, będącą jednocześnie zagadką kryminalną.
Dobroduszna pani Henia – amatorka wszelkiego rodzaju atrakcji organizowanych z myślą o seniorach, z specyficzną dla siebie energią życiową wciela się w rolę prywatnego detektywa, który poszukuje mordercy pokojówki. Bohaterka, niestrudzona w dążeniu do zdemaskowania winnego zabójstwa, napotka na swej drodze liczne przygody…
Ta ciepła, pełna humoru opowieść z główną bohaterką przywodzącą na myśl polską pannę Marple udowadnia, że nie ma złych ludzi, co najwyżej splot wypadków może sprawić, że popełniają oni błędy.
Katarzyna Gurnard – Łodzianka. Po godzinach urzędowania pisze. Zaczytuje się w powieściach A. Christie, a także H. Murakamiego. Kocha rozwiązywać zagadki. Dla relaksu przestawia meble. Przepięknie gra na pianinie (refren jednego utworu). Kolekcjonuje łyżeczki. Jej książkę poleca Pani Halinka z popularnego bloga komiksowego pani-halinka.pl.