„Wywiad ze śmiercią” Michała Wancerza to wbrew pozorom rozmowa o życiu, ludzkości, jej historii oraz przyszłości.
Głównym bohaterem książki jest człowiek, który przeżył śmierć kliniczną, a swymi przeżyciami postanowił podzielić się z czytelnikami na zasadzie wywiadu udzielonego autorowi, nie ujawniając swej tożsamości. Mężczyzna ten zginął w wypadku samochodowym, a po czterech godzinach od stwierdzenia zgonu powrócił do świata żywych, budząc się w kostnicy. Sama śmierć nie była czynnikiem skłaniającym do napisania książki, ponieważ głównym powodem było to, co wydarzyło się po śmierci. Bohater książki powrócił z „tamtego świata” jako osoba w całości odmieniona i bogatsza o nowe doświadczenia. Zagadkowy rozmówca twierdzi z całym przekonaniem, iż wie co dzieje się z nami po śmierci, jak powinniśmy żyć, i co czeka nas w przyszłości. Skłania się dodatkowo do stwierdzenia naszego miejsca we Wszechświecie oraz naszej duchowości i cielesności. Cała opisana historia w tej książce to połączenie różnych dziedzin jak psychologia, fizyka kwantowa, kosmologia, idee religijne i sporo innych.
Książkę można odebrać na najróżniejsze sposoby, na ogół posiadać dystans do zawartych w niej treści i potraktować to wszystko jako ciekawostki, bądź wręcz przeciwnie – uwierzyć w przekaz zagadkowego bohatera. Opowieść ta może wzbudzić niemało kontrowersji jednocześnie w środowiskach religijnych, jak i naukowych albo zostanie przez nie kompletnie zignorowana. Odbiór tej treści to jednostkowa sprawa każdego czytelnika, lecz też umiejętności perswazyjnych człowieka, który przeżył śmierć.