Współczesny świat jest rozmaity pod wieloma względami, a ludzkość coraz bardziej zdaje sobie sprawę z tego, że stoi w obliczu wielu zagrożeń i problemów do niedawna niedostrzegalnych albo nieistniejących.
Wielowymiarowa rzeczywistość XXI wieku nacechowana jest niewyobrażalnymi zmianami, jakie zaszły w niedługim czasie. Dynamicznie rozwijają się wszystkie obszary działalności człowieka. Z jednej strony stwierdzić można, iż żyjemy w globalnej wiosce, wielokulturowej, barwnej i błyskotliwej, jednak z drugiej strony panorama współczesnego świata jest nieprzystępna i pełna zagrożeń.
Religia, kultura i edukacja to jedne z fundamentalnych komórek, które tworzą tkankę otaczającej nas rzeczywistości. To właśnie one stanowią minimalistyczniec, dzięki któremu wznoszony jest gmach struktury społeczeństwa.
Stanowią podstawę wzajemnie powiązanych ze sobą uwarunkowań. Tworzą byt istoty ludzkiej, kształtują jej teraźniejszość i przyszłość. Niestety współczesna cywilizacja niesie ze sobą coraz więcej negatywnych zjawisk, które aktywnie wpływają na zachwianie się owych trzech filarów ludzkiej egzystencji.
Są to płaszczyzny, w których człowiek dojrzewa, rozwija się fizycznie, psychicznie, emocjonalnie i intelektualnie. Czerpiąc z nich mądrość wytwarza samego siebie i otaczający go świat, nazywa go i ocenia.
Jednak zagrożenia płynące ze świata, powodują, iż omawiane trzy dziedziny życia: religia, kultura i edukacja, tracą swą stabilność i na ich fundamencie zaczynają pojawiać się coraz obszerniejsze rysy. Jan Paweł II stwierdził, iż żyjemy w świecie, który daje nam mnóstwo powodów do zwątpienia, utraty wiary i nadziei.
Według niego są dwa główne zagrożenia. Pierwszym źródłem zagrożenia jest sam świat, boleśnie dotknięty grzechem pierworodnym i jego rozlicznymi konsekwencjami. Drugie źródło natomiast stanowi sam człowiek ze swymi słabościami i wewnętrznym rozdarciem.
ze wstępu