szeroka draka w centrum Tokio!
Loki stosowany przez anioły do prostych, nieangażujących go zadań za marną wypłatę nareszcie ma okazję rozwinąć skrzydła. Co się jednak wydarzy, gdy naprzeciw Kłamcy stanie bóg, który jak nikt wcześniej wie, jak użyć… technikę przyszłości? I to w skali makro!
Tych kilka absolutnie wciągających opowiastek o Lokim świetnie uzupełnia luki w jego dotychczasowej historii.
Dowiedz się, co robił Kłamca, gdy byłeś przekonany, iż odpoczywał na plaży z drinkiem.
Uwaga!
W tym wydaniu wraca Kłamcianka.
Zajrzyj na koniec książki.
W waszych dłoniach znajduje się książka, która jest empirycznym dowodem na to, że udoskonalone istnieje i wcale nie musi być wrogiem dobrego.
Nareszcie powraca ON. Kłamca. Loki. Nordyckie bóstwo. Cyngiel Niebios. Niby już należycie znany ale… jakiś taki… BARDZIEJ!
Jeszcze przebieglejszy.
Jeszcze krnąbrniejszy.
Jeszcze bardziej fascynujący.
Jeszcze bardziej wciągający.
Jeszcze więcej Ćwieka w Ćwieku w absolutnie najkorzystniejszym wydaniu. Aleksandra Szwed
Jakub Ćwiek - Człowiek, który nie potrafi usiedzieć w miejscu. Pisarz, komik stand-upowy, publicysta, podróżnik. Autor ponad dwudziestu książek oraz licznych opowiadań, słuchowisk, artykułów, sztuk teatralnych i scenariuszy. Najszczególniej znany ze stworzenia uniwersum Kłamcy, do którego właśnie powraca, wydając „wersję reżyserską”. Rozwija również konsekwentnie światy, w których prym wiodą Chłopcy – dorośli pomagierzy Piotrusia pana – czy polscy superbohaterowie Zawisza Czarny i Dreszcz.
OD AUTORA:
Ta część, napisana jakiś czas po głównym czteroksięgu, składa się z opowiadań wypełniających pustą dotąd przestrzeń między tomami pierwszym i drugim i drugim i trzecim. Jednym z kluczowych impulsów do jej napisania była refleksja: jak to osiągalne, iż w najmocniej filmowym polskim procesu książkowym (a takim wszak w założeniu jest Kłamca) nie pojawiło się dotąd ani jedno wyraźne nawiązanie do sporych potworów demolujących metropolię?
Tytułowa Machinomachia powstała właśnie z tej jednej myśli – cykl nie może się domknąć, póki nie oddam hołdu King Kongowi, Godzilli czy wielkim maszynom lub mechom jak Robot Jox czy Optimus Prime. Zatem oto jest! Salut dla Was, szerokie potwory!