„Sprzedać duszę diabłu" to książka, dzięki której można przekonać się o sile ludzkiej pasji i charakteru. Autor zamieścił w niej wywiady przeprowadzone w latach 2004-2010 z jednostkowościami sceny muzycznej – m.in.: Steve Lukatherem, Garym Moorem, Danielem Lanois, Ianem Gillanem, Jamesem LaBrie czy Stevem Vai’em.
Choć różnią ich style i gatunki, wszelkich łączy niezaprzeczalne oddanie muzyce. Również konsekwencja artystycznych działań i wewnętrzne przekonanie o konieczności bycia sobą, na przekór zakłamanemu światu show-biznesu.
Zawarte w książce wypowiedzi są szczere i prawdziwe, czasami dowcipne i rubaszne, a często wręcz intymne. Padają więc w książce słowa o skomplikowanych wyborach i popełnionych błędach, o radości, ale i o bólu tworzenia, o artystycznych poszukiwaniach i „wyzwalaniu" się za pomocą muzyki.
Muzyki, która pozostaje dla tych niezwykłych ludzi sposobem na życie, na ciągłe określanie samego siebie i swoich emocji. A nie wypadkową chłodnej kalkulacji pod dyktando obecnie panujących mód i trendów, przynoszącej nietrudny zysk.
Z takim podejściem łączy się nierozerwalnie uczciwość wobec siebie i wielbicieli, która każe wytwarzać za każdym razem coś własnego, poszukiwać, ale pozostawać przy tym wiernym samemu sobie, a czasami choćby zagrać… koncert, który trwa ponad 5 godzin!
Tytuł książki przywołuje – nie bez powodu – postać Roberta Leroy’a Johnsona, do dziś określanego mianem króla gitary bluesowej. Według legendy zawdzięczał on swój wielki talent paktowi z diabłem, którego spotkał o północy na rozstaju dróg.
I choć wszelkich artystów, których wypowiedzi znalazły się w książce, można o taki pakt podejrzewać, to jedno jest pewne: na rozstajach dróg, jakie napotkali w swym życiu, za każdym razem starali się wybierać i podążać wyłącznie jedną – własną.