Malownicza opowieść o życiu i przygodach Wicentego, obieżyświata i rodzimego barona Münchhausena z Kasinki śladowej. W jego soczystych i barwnych historiach kryje się istotnie więcej prawdy na temat ludzkiej natury, niżeli tego moglibyśmy się spodziewać. Wkrótce jednak idylla górskiego azylu, a także ostatniej przystani Wicentego zostanie zmącona poprzez dziejową burzę.
"Dawniej wierzyłem w niebywałe historie Wicentego. Wierzyłem skwapliwie – tak, skwapliwie, oto właściwe określenie – ponieważ wyjątkowo chciałem wierzyć. Nie każdemu zdarza się spotkać romantyczną postać na swojej drodze, toteż kiedy ją człowiek wreszcie spotka, chętnie zamyka oczy na wszystko, co mogłoby zniweczyć nimb niezwykłości i przygody. Jako chłopak wyrastający dopiero z krótkich spodeniek, byłem, jak się to mówi, słuchaczem mało wymagającym, co jest o tyle nieścisłe,oczekiwania moje wcale nie były niepokaźne; szły tylko w innym kierunku wymogi ludzi, dla których życie przestało być czarowną i emocjonującą wyprawą w nieznane. Muszę sobie oddać sprawiedliwość: jeżeli chodzi o te moje ówczesne wymagania, byłem nienasycony. I muszę jeszcze oddać sprawiedliwość Wicentemu: nikt nie potrafił zaspokoić mojego głodu tak jak on. Poza tym, i to jest najważniejsze, byliśmy przyjaciółmi. W momentach uniesienia przechodził z ceremonialnego »szanowny panie« na »kochany przyjacielu«, a wtedy fakt, że którejś burzliwej nocy zawinął do jednego z chińskich portów na grzbiecie wieloryba, nie wydawał się tak niezwykle nieprawdopodobny."
Jan Józef Szczepański