Chicago. Rok 1992.
Przy łóżku jednego z pacjentów zjawia się dwóch nieznajomych. Pokazują mu listę nazwisk i zadają proste pytanie, którego zupełnie się nie spodziewał. Kilka minut później ten sam pacjent ponosi śmierć w wyniku upadku z dwunastego piętra szpitala.
Zdarzenie to nieoczekiwanie przyciąga uwagę sekretarza obrony, który zwołuje międzyagencyjną grupę zadaniową do zbadania sprawy. Jack Reacher, niedawno zdegradowany ze stopnia majora, zostaje przydzielony do zespołu jako przedstawiciel armii. Jeśli pomoże w śledztwie, doskonale. Jeśli nie, będzie komfortowym kozłem ofiarnym.
Owszem, Reacher jest nieszablonowym śledczym wojskowym, ale praca biurowa ewidentnie nie jest jego żywiołem. Kiedy ściga się z czasem, żeby zidentyfikować działającego z zimną krwią zabójcę i rozwiązać zagadkę, która sięga niemal ćwierć wieku wstecz, musi umiejętnie poruszać się w nowym środowisku.
Czy Reacher zdoła doprowadzić złoczyńców przed oblicze sprawiedliwości oficjalną drogą… czy jak z reguły zrobi to po swemu?
Jack Reacher jest tylko jeden. Pod żadnym pozorem nie sięgajcie po substytuty!
Mick Herron
Jack Reacher to współczesny James Bond, bohater thrillerów, którego nigdy nie mamy dość.
Ken Follett
Czasami po prostu należycie jest skopać komuś tyłek, choćby jeśli jest to tyłek powieściowy.
Jojo Moyes