z pewnością badacz dziejów religii, którego obchodzi przede wszystkim rozwój doktryny, nie może zadowolić się wiedzą o odkryciu obiektu nasuwającego skojarzenia z kultem religijnym - jego rola polega właśnie napodjęciu ryzyka wbudowania takiego obiektu w system danej religii, znalezienie w niej optymalnej pozycji dla tego obiektu, jeżeli uznał to za celowe i możliwe.
W nauce zwykle z zachwytm się wita odważne hipotezy, z tym jednak zastrzeżeniem, iż podlegają one ascetycznej krytyce specjalistycznej, która ma prawo udowodnić albo prawdopodobieństwo, albo fałszywość danej hipotezy. Dopóki nie zostaną przedstawione trafne argumenty, hipoteza żyje, nawet gdyby ją ignorowano.