Annie pada ofiarą poważnego wypadku samochodowego. Gdy w szpitalu odzyskuje przytomność, okazuje się, że nie tylko nie pamięta momentu wypadku, ale i poprzedzających go miesięcy. Dzięki troskliwej opiece lekarskiej prędko dochodzi do zdrowia. Szczególnie często nawiedzają ją jednak sny o namiętnym kochanku o czarnych włosach i ciemnoniebieskich oczach. Pewnego dnia jadąc do domu samochodem, bezwiednie obiera drogę, którą nigdy wcześniej nie jechała, i trafia przed wyglądający znajomo dom. Ku zaskoczeniu Annie drzwi otwiera jej mężczyzna ze snów...