Biznes w kraju dziadów
Kamil Cebulski
Wydawnictwo: Fijorr Publishing
liczba stron: 264
Oprawa: miękka
Co wyszukasz w książce?
Jak wiecie, moja działalność skupia się wokół przedsiębiorców. Ponad 15 lat prowadzę już różne działalności gospodarcze w Polsce, a od kilku lat w kilku krajach na 3 kontynentach. Jako rektor Uczelni ASBIRO mam ciągły kontakt z kilkoma tysiącami w głównej mierze polskich przedsiębiorców. Znam zarówno tych doświadczonych, jak i tych, którzy stawiają pierwsze kroki. Cała działalność Uczelni ASBIRO skupia się w okół tego, aby w jakiś sposób przekazać doświadczenia starszych do umysłów początkujących przedsiębiorców, aby najzwyczajniej oszczędzić im popełniania tych samych błędów.
Można powiedzieć, iż jestem osobą publiczną. Dużo publikuję, często udzielam wywiadów w mediach. Staram się poruszać rożne tematy. Moja „publiczność" sprawia,nad wyraz dużo osób przesyła mi maile z prośbą o rozwinięcie jakiejś myśli czy rozwiązania, o którym wspominałem na blogu, wywiadzie, wykładzie czy filmiku na Youtubie. Nie zawsze jestem w stanie czasowo porządnie odpisać na wszystkie pytania, tak aby wyczerpać temat. Postanowiłem więc stworzyć e-booka, w którym precyzyjnie przedstawię moje stanowisko i starannie opisze rozwiązania, o których w szczątkowy sposób wspominałem w przeróżnych miejscach.
Książka powstała więc po to, abym istniała publikacja do której mógłbym odesłać ludzi i jednocześnie zaoszczędzić niemało czasu na odpisywanie na e-maile. Jeżeli chodzi o tematykę to sprowadza się ona na ogół do pięciu na ogół pojawiających się problemów:
Podatki w firmieTutaj opowiadam o tym w jak dobrać formę prowadzonej przez siebie działalności. Czym różni się spółka od fundacji czy działalności gospodarczej. Wyjaśniam dlaczego spółki z o.o. Nie płacą ZUS-u, części mandatów oraz tego w jaki sposób mogą produktywnie zniżać podatek dochodowy. Wyjaśniam dlaczego nie opłaca się mieć samochodów rejestrowanych na producenta, podejściu do wrzucania różnych rzeczy w koszty, ważnych rzeczach w umowach i wielu innych niepokaźnych sprawach, których większość przedsiębiorców dowiaduje się po pierwszych pięciu latach prowadzenia działalności. Po co tyle czekać?
Podejście do kontroliOj chyba nie ma w Polsce nie skontrolowanego przedsiębiorcy. Początkujący się boją, doświadczeni się stawiają. W tej części opisuję jak to wygląda. Przytaczam mnóstwo przykładów czego kontrole szukają, jak mogą ci zaszkodzić. Piszę o tym co zrobić, żeby się zabezpieczyć i opowiadam o tym, jak kilku osobom udało się odkręcić negatywne skutki.
Ochrona majątkuTo chyba najważniejszy dział, gdyż najwięcej żalu początkujący mieli do siebie za to, iż nie przygotowali się do czarnego scenariusza, który musi przyjść. Opowiadam o tym co może wziąć komornik, dlaczego nie może zabrać rzeczy należących do fundacji. Opowiadam o tym jak zabezpieczyć posiadajątek, o rozdzielności majątkowej, braku adresu zameldowania i wszystkich tych działaniach, które trzeba podjąć przed założeniem działalności, aby być pewnym,w momencie bankructwa naszego niewielkiego sklepiku internetowego urzędnicy nie zabiorą nam domu czy spadku po rodzicach, jak to miało nieraz miejsce.
Spółka w UKJedną z dziedzin działalności naszej Uczelni jest pomoc w rejestrowaniu spółek w UK. Poprzez ostatni rok akademicki zorganizowaliśmy kilkanaście wycieczek na szkolenie do UK. Przeszkoliliśmy ponad tysiąc osób, z czego kilkaset założyło spółkę. W związku z tym napływa do mnie sporo pytań o spółki w UK. W publikacji tej odszukasz porządnie opisane odpowiedzi na podstawowe pytania jak to ile to kosztuje, co daje, kto może zarejestrować tam działalność, jak to wygląda itp.
Upadłość w UKTą częścią będą zainteresowane osoby, które są w solidnych długach. Po zarejestrowaniu kilkuset spółek w UK odkryliśmy, iż ogromną pomocą dla tysięcy osób w Polsce będzie ponadto pomoc w przeprowadzce do UK w celu ogłoszenia upadłości. Okazuje się, że wyprowadzka na pół roku do UK i rozpoczęcie tam cyklu upadłości może unieważnić wszystkie Twoje długi. Cały Twój posiadajątek co prawda zostanie zlicytowany, ale reszta długów będzie anulowana, choćby gdybyś miał ich kilkaset milionów, dodatkowo długów do skarbówki czy innych urzędów. W ciągu maksymalnie roku można zaczynać życie od nowa z czystą kartą. Wiedza na ten temat jest potrzebna nie tylko bankrutom, lecz każdemu przedsiębiorcy po to, aby wiedział co ma robić, gdy przyjdzie czarny scenariusz.
Dla kogo jest ta książka?
Książkę pisałem specjalnie dla osób, które podjęły już decyzje o założeniu własnej firmy lub prowadzą ją kilka lat, nie więcej jak pięć. Książka nie jest asygnowana dla ludzi, którzy dopiero się zastanawiają lub wahają. To nie jest książka motywacyjna, może nawet demotywować. Książka nie jest również dla tych bardziej doświadczonych. Jeżeli ktoś prowadzi markę około 5 lat i dłużej to nie sądzę, żeby odkrył w miej niemało wartościowych rzeczy. No może poza wskazówkami o tym jak otworzyć producenta w UK lub ogłosić tam upadłość. Książka jest dla potężnych ludzi, którzy są zdecydowani, konkretni, lecz jeszcze nie doświadczeni tak szczególnie. Myślę, iż pomoże ona w prosty sposób poznać niemało doświadczeń starszych kolegów i oszczędzić wielu kłopotów.
Kamil Cebulski