Czasami musimy robić złe rzeczy, żeby przetrwać. Ale czy to oznacza, że jesteśmy złymi ludźmi? Brighton, spora Brytania, rok 1950 Młody weteran wojenny Herman Jones postanawia kontynuować służbę dla kraju i decyduje się wstąpić do brytyjskiej policji.
W stawianiu pierwszych kroków na nowej ścieżce zawodowej może mu pomóc wpływowy znajomy ojca, Clarence Langford. Biznesmen zaprasza obu Jonesów na kolację do swego domu, aby pomówić o jego ewentualnym wsparciu.
Tam Herman poznaje córki Clarence’a, Janette i Florence. Rozmowy układają się po myśli przyszłego stróża prawa. Wieczór zapowiada się przyjemnie. Wszystko się jednak zmienia, gdy do uszu mężczyzn dobiega krzyk żony gospodarza.
W tamtym momencie jeszcze nie wiedziałem, że będę musiał podjąć najtrudniejszą decyzję w całym swym życiu. Iż to ja będę musiał zadecydować o losie młodej dziewczyny. Wtedy jeszcze nie wiedziałem, że od tej jednej decyzji zależy cała moja przyszłość.
Powyższy opis pochodzi od wydawcy.