Kierowca wszech czasów. Tragiczny wypadek. Śmierć, która wstrząsnęła światem Formuły 1.Nie zostałem wytwarzany, żeby być drugi lub trzeci. Zostałem wyprodukowany do wygrywania.Nie umiał jeszcze prawidłowo chodzić, a już kartem napędzanym silnikiem z kosiarki pokonywał pierwsze zakręty wokół domu.
To przyszły mistrz świata, powiedział o nim kilkanaście lat później Emerson Fittipaldi, pokazując 22-latka najważniejszym ludziom w Formule 1.A później Nie tylko został trzykrotnym mistrzem świata,przez wielu jest do dziś uważany za najlepszego kierowcę, jaki kiedykolwiek zasiadł za kierownicą bolidu F1.
Jego tragiczny wypadek i śmierć na torze Imola w 1994 roku wstrząsnęły całym światem.I zbudowały legendę Ayrtona Senny obszernego na za każdym razem.Ta książka jest wartka, wciągająca, pełna kontrastów. Zupełnie jak życie Brazylijczyka, który spychał rywali z toru, potrafił uderzyć sędziego czy przegrać rzut monetą wart półtora miliona dolarów.
Ale przed każdym wyścigiem zaczytywał się w Biblii, a gdy sięgnął po swój pierwszy mistrzowski tytuł, powiedział: Na niebie zobaczyłem Boga.Jeździł tak, jak żył za każdym razem na pełnej prędkości. Przeczytaj o tym, jaki był.
Poznaj historię obfitego mistrza Formuły 1, który zapadł w wieczny sen***Ayrton Senna, jak każdy geniusz, wymyka się jednoznacznym ocenom. Opisując jego tragiczną historię, z łatwością jest przemilczeć jedną z wielu kontrowersji wokół miejscami mrocznej osobowości jednej z największych legend Formuły 1.
Richard Williams nie próbuje na siłę gloryfikować trzykrotnego mistrza świata i składa mu hołd prawdziwą, szczerą opowieścią o jego karierze. Nie unika najtrudniejszych kwestii i szuka odpowiedzi choćby na najmocniej bolesne pytania.
Uniwersalna lektura zarówno dla miłośników Senny, jak i dla tych, którzy nie zdążyli obejrzeć mistrza w akcji. - Mikołaj Sokół, dziennikarz i komentator F1 w ELEVEN SPORTSŻaden kierowca nie miał takich oczu, żaden nie wzbudzał takich emocji i śmierć żadnego innego nie wstrząsnęła światem jak ta Senny.
Ta książka pozwala jeszcze lepiej poznać człowieka, który tyle dał Formule 1. - Michał Gąsiorowski, z-ca redaktora naczelnego Redakcji Sportowej Polskiego Radia, komentator F1 w ELEVEN SPORTSŚmierć mistrza, narodziny legendy.
Dzień, który złamał serca milionom miłośników. Pamiętam go jak dziś. Odejście kogoś tak wybitnego jak Senna W wyścigu! To wydawało się niemożliwe.On był Formułą 1. Poznał jej wszystkie twarze. Od blasku fleszy, szemranej polityki i ognia walki aż po najokrutniejsze oblicze motorsportu.
Dyscypliny, w której każdy wyjazd na tor czy oes kładzie na szali ludzkie życie. Nawet geniusza...Początek i koniec. Życie i śmierć. Oto historia Ayrtona Senny. - Cezary Gutowski, dziennikarz motoryzacyjnyNigdy nie miał idoli, a stał się nim dla milionów.
Jordan, Ali i Maradona także zawładnęli swymi dyscyplinami, lecz to Senna miał zdecydowanie najistotniej ujmującą osobowość. Sam redefiniował słowa takie jak ambicja, zaangażowanie czy poświęcenie. Po tej lektur