Szkice z teorii kultury są dziełem ze wszech miar wyjątkowym. Książka ta miała pierwotnie ukazać się w roku 1968, jednak w wyniku wydarzeń marcowych i represji nałożonych na jej autora, zamiar ten nie mógł zostać zrealizowany. Poprzez niemało lat dzieło to uznawano za bezpowrotnie zaginione. Ocalało z pożogi dziejowej w jednym, niepełnym egzemplarzu korektowym, który pozostał niedawno odnaleziony i stał się podstawą niniejszej edycji. Z jednej strony praca ta jest bardzo ważnym " urastającym wręcz do rangi symbolu " przykładem przedemigracyjnej twórczości Zygmunta Baumana i fascynującego klimatu intelektualnego końca lat sześćdziesiątych XX wieku. Z drugiej zaś zawarte w niej analizy " obejmujące m.in. Zjawiska indywidualizacji, ambiwalencji, czy także intensyfikacji globalnych powiązań " stanowią zalążek późniejszych rozpoznań autora. Można ją czytać zarówno jako świadectwo swych czasów, jak i dzieło, które poza ten okres bezapelacyjnie wykracza. Dr Dariusz Brzeziński ["] Otóż żyjemy w epoce, która zdaje się, po raz pierwszy w dziejach, uznawać wieloznaczność kulturową za stan przyrodzony i nieodmienny świata, forytować taką formę osobowości, która w atmosferze wieloznaczności dobrze sobie radzi i czuje się choćby jak przysłowiowa ryba w wodzie; i nawet szczyci się tym, iż nieoznaczoność ludzkiej sytuacji nie tylko wykryła, lecz i zaakceptowała jako stan prawdziwie ludzki i na sposób ludzki szlachetny i wzniosły " jako powołanie człowieka. Z tekstu