Węgry kształtem przypominają langosza, a plan tej podróży był prosty: objechać kraj wzdłuż granic, czyli objeść go jak langosza od chrupiących krawędzi. Pierwsze ugryzienie to Fertőd i odrobina luksusu w pałacu Esterházych, węgierskim Wersalu, a potem kolejne kęsy wzdłuż siedmiu granic, aż do ostatniego w Győr i pożegnania z krajem nad paprykarzem z ziemniaków z kiełbasą.
A po drodze między innymi zagadka skradzionej głowy Josepha Haydna, grób serca, jelit i wątroby Sulejmana świetnego, cygańskie Gilvánfa z cygańskim samorządem i z cygańską biedą, Hercegszántó z wielką blaszaną Matką Boską i spółdzielnią rolniczą imienia Lenina, Ásotthalom z domem pamięci najsłynniejszego węgierskiego rozbójnika Sándora Rózsy i Mátészalka, gdzie produkuje się batony túró rudi, czyli dla wielu jeden z nielicznych powodów, dla których warto przyjechać na Węgry.
Po drodze przystanki w kąpieliskach i ślady polskiej wojennej tułaczki po wrześniowej klęsce. Krzysztof Varga od lat przemierza kraj w poszukiwaniu kuriozów, ciekawostek, miejsc, do których nikt nie zagląda.
Rusza w drogę i nigdy nie wie, gdzie skręci zwiedziony ciekawym drogowskazem. Osobliwe pomniki walczą w jego sercu o lepsze z odkrytą przypadkiem nieznaną wcześniej czardą, w której podają fenomenalny pörkölt z jelenia.
Ostatnia część "węgierskiej trylogii" to wędrówka po madziarskiej prowincji wzdłuż dzisiejszych granic kraju. Okazuje się jednak, że biegną one inaczej aniżeli na mapie, bo współczesne Węgry to kraj, którego nie ma, ogryzek z dawnego dużego państwa, więc Varga nieprzerwanie albo zbliża się do centrum, albo granice przekracza.
"Pomysł na "Gulasz z turula" wpadł mi do głowy dziesięć lat temu w budapeszteńskich łaźniach. Myślałem wtedy, że będzie to moja jedyna książka o Węgrzech, w której nie tylko rozliczę się ze swoimi sprawami rodzinnymi, ale też przekażę polskim czytelnikom garść wiedzy o kraju, z którego pochodził mój ojciec.
Minęło kolejne kilka lat i pojąwszy, iż mam coś jeszcze do dodania, napisałem "Czardasz z mangalicą", który opowiada o moich peregrynacjach po węgierskiej prowincji. "Langosz w jurcie" jest ostatnią książką z tego procesu, domknięciem trylogii - opowieścią o węgierskich pograniczach." Krzysztof Varga "Gastronomiczno-historyczno-filozoficzny przewodnik subiektywny Krzysztofa Vargi to wciągająca podróż poprzez granice i wzdłuż granic.
Następnym razem na wino do Egeru albo do Tokaju można, a choćby trzeba udać się w mniejszym pośpiechu i bocznymi drogami. Wina nie braknie." Wojtek Smarzowski Tytuł Langosz w jurcie Autor Krzysztof Varga Wydawnictwo Czarne EAN 9788380493759 ISBN 9788380493759 Kategoria Literatura\Literatura faktu linia Sulina liczba stron 280 Format 12.5x19.5x2.4 cm Rok wydania 2016 Oprawa Miękka Wydanie 1 Waga 0.296 kg