Książka Wszystko składane to album będący zapisem kilkunastu wypraw fotografa Macieja Rawluka na przedmieścia Warszawy. Składany rower i składany analogowy aparat Voigtländer 667 stały się narzędziami wspierającymi rejestrację tego, z czego składają się przedproża sporego miasta.
Blisko 100 fotografii generuje swoisty spis z natury, raport dotyczący przedmieść. Wybrany przez autora pakiet fotografii pokazuje przestrzeń monotonną, nieciekawą, chaotyczną, będącą dziełem przypadku, odzwierciedleniem stanu „pomiędzy".
Autor przygląda się granicom miasta, lecz nie szuka niedostatków, nie krytykuje. Stara się być uważnym obserwatorem wizualnej rzeczywistości i w miarę możliwości obiektywnie ją rejestrować. Krańce miasta są nieostre, niełatwe do skrupulatnego ustalenia.
Chciałem poznać przestrzeń, która przestaje być wsią i zmienia się w miasto, choć przede wszystkim jest jeszcze czymś innym, jakąś odrębną formą przestrzeni. Maciej Rawluk, fragment tekstu Na mapie kilkudziesięciu rowerowych wypraw Macieja Rawluka wspaniale widać tymczasowość i niezidentyfikowane elementy podmiejskiego krajobrazu.
Warszawa to jednocześnie miasto części i zielony archipelag, gdzie miejsca zabudowane przeplatają się z ogrodami działkowymi i nieużytkami. Warto zauważyć, iż wyspy odkrywane przez artystę nie są przez niego orientalizowane.
Stara się oddać ich zróżnicowanie, ukazać atuty i braki. Widać, że rozumie sens współczesnego miasta i znaczny potencjał tego, co włoski architekt i teoretyk Aldo Rossi nazywał Città per parti – „miastem części".
Tomasz Fudala, fragment tekstu Powyższy opis pochodzi od wydawcy.