Czytając nową książkę Pauliny Lendy pod tytułem "perfekcyjna żona", zajrzysz w głąb umysłu dwojga ludzi: Lilki i Sebastiana. On jest świetnym, przystojnym i bogatym lekarzem, ona - panią jego domu.
Są w sobie zakochani na zabój i nie ma w tym stwierdzeniu przesady.Powieść Lendy to utwór spod znaku niesamowicie gęstej i wciągającej prozy psychologicznej, która została wzbogacona o wątki specyficzne dla dreszczowców.
Jest bowiem genialnym połączeniem thrillera i studium umysłu.Nie ujawniając zbyt niemało z wydarzeń, jakie będą miały miejsce na kartach książki, można jedynie zdradzić, iż osią fabularną, wokół której kręci się akcja książki, jest relacja Lilki i Sebastiana.
A raczej patologia, która tę relację toczy, patologia w postaci zachowania przemocowego Sebastiana wobec Lilki. Mamy tu więc opisy stanów psychicznych ofiary i tego, w jaki sposób przemoc domowa wpływa na Lilkę, jak ją zmienia, do czego doprowadza, wreszcie: jak Lilka poradzi sobie z taką dozą przemocy i co zrobi, by spiralę gniewu, frustracji i maniakalnych prób absolutnej kontroli przerwać na korzystne.Paulina Lenda napisała dotąd dwie książki: "idealną żonę", a także "Dług wdzięczności".
Druga powieść, debiut prozatorski Lendy, dodatkowo opisywała burzliwe życie uczuciowe głównej bohaterki, oparte na osobistych doświadczeniach autorki. Paulina Lenda od lat mieszka w obfitej Brytanii. Matka dwójki dzieci, z zamiłowania kosmetolożka, a teraz także pisarka.
Warto sięgnąć równocześnie po jej najnowszą książkę, jak i debiut!