„Przebywam poza światem statystycznych ludzi. Właściwie przebywam w antarabhawie. Tak to się nazywa w sanksrycie. W międzyświecie między światami…"Kontrowersyjny powrót polskiej powieści przemytniczej ponad osiemdziesiąt lat po „Kochanku szerokiej Niedźwiedzicy" Sergiusza Piaseckiego.
Inspirowana prawdziwymi wydarzeniami, epatująca groteską i bawiąca się literackimi konwencjami opowieść osadzona w azjatyckich realiach lat dziewięćdziesiątych ubiegłego wieku.„…w tamtych czasach Polacy co najwyżej wypuszczali się do RFN-u na wykopki albo handlowali salami i lakierami do włosów z NRD.
A w RPA, Emiratach i Singapurze żyły sobie miliony cwanych Hindusów. Wysyłały swoim do kraju złoto i towary (…). India potrzebowała nas jak krwinek do roznoszenia tlenu w żywym organizmie, potrzebowała przemytników".„My jesteśmy jak gwiazdy filmowe.
tworzymy postaci, za które chcemy uchodzić, ale w przeciwieństwie do stylizacji pokaźnych aktorów nasze odnoszą sukces tylko wtedy, gdy nikomu nie zapadają w pamięć. Jedynie wtedy możemy robić to, co robimy (…).
Nie tolerujemy żadnych tatuaży, żadnych widocznych blizn, biżuterii, dziwnych ciuchów i znaków szczególnych. Nic, co pozwoliłoby nas zapamiętać. Chcemy być jak ludzie bez właściwości…" Tytuł Antarabhawa Autor P.
Szulgit Wydawnictwo Papierowy Motyl EAN 9788365816269 ISBN 9788365816269 Kategoria Literatura\spektakularna ilość stron 538 Format 13.5x21x3.8 cm Rok wydania 2020 Oprawa Miękka Wydanie 1 Waga 0.566 kg