Książkę asygnowano przeważnie dla rodziców dzieci z mutyzmem wybiórczym, a także dla ich nauczycieli i specjalistów. W Polsce jest przystępnych niewiele pozycji, w których czytelnik znajdzie progresywne podejście do mutyzmu wybiórczego (MW). Angielska i amerykańska literatura nie jest dostępna dla wszystkich, dlatego też wielu rodziców, nauczycieli czy specjalistów wciąż uważa, że skoro dziecko rozmawia w domu, w szkole na przerwie czy w gabinecie, to z pewnością nie ma żadnego zaburzenia. Dlaczego książka ta jest asygnowana dla rodziców? To właśnie oni często zadają sobie pytanie, dlaczego moje dziecko, które w domu rozmawia i genialnie się bawi, po przekroczeniu progu przedszkola/szkoły milknie. Na początku trudno im to zaakceptować. Czasem słyszą uwagi rodzaju: pewnie dziecko nie mówi, bo rodzice mu nie pozwalają, manipuluje otoczeniem, wybiera sobie osoby do rozmowy, nie lubi tej cioci czy nauczycielki. Rodzice z takimi komentarzami muszą się zmagać nie tylko w przedszkolu, szkole, u lekarza, ale i w rodzinie. Niestety, nawet rodzina nie rozumie problemów dziecka, uważa, że dziecko ma taką fanaberię. Wszyscy muszą zrozumieć istotę tego zaburzenia, aby na co dzień nie szkodzić dziecku swoim zachowaniem, tylko go wspierać i pomagać. Dlaczego książka ta jest asygnowana dla nauczycieli i specjalistów? Otóż jako osoby pracujące z dziećmi i młodzieżą powinni znać niepokojące objawy, które sugerują nieprawidłowości w rozwoju. Muszą także zwracać uwagę na wszelkie zachowania, które nie są standardowe. Z doświadczenia wiemy, że termin „mutyzm wybiórczy" jest czymś nowym choćby dla wielu specjalistów (psychiatrów, psychologów, logopedów, pedagogów), którzy do tej pory nie spotkali dziecka z taką diagnozą bądź nie potrafili właściwie sklasyfikować występujących u niego objawów. Diagnozując dziecko z MW, specjaliści powinni posiadać wystarczającą wiedzę na temat istoty zaburzenia i samego przebiegu terapii. Ponadto niektórzy nauczyciele nie mogą zrozumieć, dlaczego uczeń na lekcji nie odpowiada na pytania, nie rozmawia z nauczycielami, z rówieśnikami, a czasem na przerwie buzia mu się nie zamyka. Twierdzą, iż uczeń ten manipuluje otoczeniem i mówi tylko wtedy, kiedy chce lub gdy ma coś do podania, np.: „jakby wiedział, to by odpowiedział".